Rowerowe stacje samoobsługi cieszą się sporą popularnością wśród korzystających z rowerów. Najczęściej korzystają oni z pompki, często też końcówka jest przez to zużyta. Sprawdziliśmy, czy urządzenia w ogóle są konserwowane
W Częstochowie postawiono 10 stacji samodzielnej obsługi rowerów. Wyposażone są w najpopularniejsze narzędzia służące większości prostych napraw. Największą jednak popularnością cieszy się moduł pompki.
Gdy pompka nie działa
Mimo, że w teorii urządzenia są wandaloodporne, to zdarzają się braki w wyposażeniu wskutek kradzieży. Bywa też, że przez dużą ilość użyć końcówka pompki wyciera się i próba napompowania koła kończy się dalszym opróżnieniem dętki.
Jako, że w pełni amatorskiego sezonu rowerowego trudno jest o zastanie sprawnej pompki, zapytaliśmy MZDiT jeszcze w pełni lata o częstotliwość konserwacji tych urządzeń.
– Stacje do obsługi rowerów w Częstochowie przechodzą gruntowny przegląd dwa razy do roku (wiosną i jesienią). Dokonuje go służba interwencyjna MZDiT – poinformował serwis fotoczewa.pl rzecznik MZDiT Maciej Hasik.
Co jednak, kiedy usterka zdarzy się w międzyczasie?
– Po każdej interwencji, która do nas dociera jako sygnał od mieszkańców stan danej stacji jest sprawdzany, a usterki naprawiane. Jednak w przypadku poważniejszych uszkodzeń czasami trzeba poczekać na zamówiony element – dodał rzecznik MZDiT.
Oznacza to, że każdą nieudaną próbę nabicia koła, bądź zauważone braki w wyposażeniu należy zawsze zgłaszać do MZDiT, aby nie musieć czekać na najbliższy przegląd – w przypadku lata jesienny.
Dlaczego pompka nie działa?
Skąd jednak usterki pompek? Najczęściej dotyczy do tzw. „wentyli samochodowych”. Założenie końcówki na króciec wentyla odbywa się przez nałożenie głowicy na wentyl i zamknięcie dźwigni. Wtedy na króćcu wentyla zaciska się gumowa tulejka, która jednocześnie trzyma się wentylu i uszczelnia połączenie. Jako, że nie jest to połączenie sztywne, a tuleja zaciska się na ostrych zwojach gwintu, to tulejka stopniowo wykrusza się i po czasie przestaje spełniać swoje funkcje.
W takich przypadkach również należy powiadamiać MZDiT – przez cały rok, bowiem sezon kończą jedynie amatorzy.
