Radny Piotr Strach poinformował o funkcjonowaniu punktu do głosowania niewidniejącego w oficjalnym wykazie Urzędu Miasta. Miał zostać zaatakowany fizycznie przy próbie zabezpieczenia dowodu
Radny Piotr Strach na swoim profilu w serwisie Facebook poinformował o ujawnieniu punktów do głosowania Budżetu Obywatelskiego funkcjonujących poza oficjalnym wykazem punktów do głosowania wydanym przez Urząd Miasta Częstochowy nazywając je nielegalnymi. Punkty ujawnił w budynkach Spółdzielni Mieszkaniowej Północ.
Anonimowa komisja
Jak relacjonował, w czasie przebywania w gmachu administracyjnym SM Północ przy ul. Witosa został zagajony przez dwie kobiety, które nie chciały podać swoich personaliów. Miały one poprosić Stracha o podanie danych osobowych, w tym numeru PESEL oraz imienia i nazwiska do wypełnienia kart do głosowania.
Anonimowe członkinie tj nieprawnej komisji zapytane przez radnego o pozwolenie z Urzędu Miasta Częstochowy na zorganizowanie dodatkowego punktu głosowania nie udzieliły odpowiedzi, a wezwały swojego przełożonego.
ZOBACZ, gdzie
można głosować
Argument siły vs. siła argumentu
Dalej wydarzenia przybrały iście „warszawski charakter”, bowiem – jak relacjonował radny Strach – wezwany przez kobiety mężczyzna zabronił mu wykonywania zdjęć dowodowych, a kiedy Strach nie zareagował, ten miał wytrącić mu telefon z ręki…
Przyszedł jakiś Pan, zabronił mi robić zdjęcia, a kiedy nie reagowalem wytrącił na ziemię mojego smartfona. Wiedzial kim jestem z imienia i nazwiska
O sytuacji Piotr Strach powiadomił odpowiedzialny za Budżet Obywatelski w magistracie Wydział Komunikacji Społecznej. Urzędnicy polecili mu zawiadomienie Straży Miejskiej. Wedle relacji radnego, Straż Miejska przekazała sprawę Policji.
Podobny punkt został ujawniony przez radnego w budynku administracji przy ul. Czecha.
Czy tak można?

Pojawia się masa pytań i wątpliwości. Przede wszystkim, czy w ogóle można zorganizować sobie taki punkt do głosowania? Niby to żadna filozofia, ale trzeba pamiętać, że osoby głosujące muszą mieć zagwarantowane warunki godne do swobodnego głosowania, zaś karty zabezpieczone przed ingerencją czyniącej np. niewygodne głosy nieważnymi. W grę wchodzi zabezpieczenie danych osobowych wpisanych w kartę, a są to m.in. PESEL oraz imię i nazwisko. No i w końcu, czy można w ten sposób zebrane karty ot tak hurtem zanieść do Urzędu Miasta? Kto to sprawdza?
Ze zdjęć wynika, że w siedzibie SM Północ karty wypełniane były przez anonimowe pracownice spółdzielni, zaś punkt do głosowania nie był wolny od elementów agitacyjnych, bowiem na stole wyłożono plan sytuacyjny jakiejś inwestycji.
Wystosowaliśmy pytania o ujawnioną sytuację oraz te powyższe do SM Północ oraz Urzędu Miasta Częstochowy. Po odniesieniu się do pytań przekażemy Państwu te odpowiedzi.
Jak promować BO?
Niniejszą sprawę opisaliśmy ku przestrodze. Istnieje bowiem obawa, że działając pozornie w dobrej wierze ktoś nieświadomie może działać na przekór prawu. Jak zatem bezpiecznie promować propozycje budżetowe poddane głosowaniu?
Jest kilka możliwości. Można np. przejść się po sąsiadach i poprosić o oddanie punktów na wskazaną propozycję. Można wyprodukować ulotki i plakaty. Napotkaliśmy nawet film promocyjny!
Także do dzieła!
1 KOMENTARZ
Komentarze są wyłączone.